Hej!
dziś po raz pierwszy na blogu pojawi się projekt denko! Postanowiłam sumiennie zużywać kupione produkty i postanowiłam dzielić się z Wami tymi rzeczami i krótkimi opiniami na ich temat.
Dzisiejszy projekt jest z kilku miesięcy ( myślę ze około 3 ). Zapraszam do oglądania!
1. Tusz do rzęs Miss Sporty Studio Lash 3D Volumythic
Jak śledzicie mojego bloga wiecie zapewne, że ten właśnie tusz jest moim ulubieńcem i gdy tylko mi się skończył zakupiłam kolejne opakowanie- super i jeszcze raz super!
Więcej informacji o tym produkcie tutaj:
2. Puder Maybelline Affinitone , odcień 03 light sand beige
Kupiłam go kiedyś na promocji w drogerii. Powiem Wam że puder spisywał się ok. Odcień dość jasny ale dla mnie idealny. Chciałam by ładnie wykańczał mi makijaż, scalając go a nie dodając twarzy kolorytu- i spisywał się bardzo dobrze do tego celu. Specjalnie mnie nie zachwycił bym mogła go nazwać ulubieńcem ale był ok.
3. Żel pod prysznic z Orginal Source, Mango&Macadamia
Uwielbiam te żele! i to w większej mierze dzięki zapachowi, ten właśnie jest obłędny! Przyjemnie mi się go używało i często do nich wracam w różnych wersjach by móc wypróbować inne zapachy- ale ten pozostanie na pewno moim ulubieńcem. Niestety zapach nie utrzymuje się po kąpieli ale wybaczam mu to. Polecam!
4. Hydrolat z kwiatu pomarańczy z Biochemia Urody
O tym produkcie już kiedyś pisałam, jest to świetny produkt do odświeżenia skóry, zapach cudowny typowo odświeżający. Ja używałam go jako tonik, po zmyciu makijażu do przemycia twarzy. Używałam go również do rozrabiania glinki zielonej. Produkt świetny i na pewno go odkupie ponownie. Więcej na jego temat tutaj:
5. Odżywka do paznokci Eveline 8w1
Odżywka pewnie każdemu znana. Jest to moje 3 opakowanie- uwielbiam to jak działa na moje paznokcie. Utwardza je, wzmacnia przez co nie łamią się i są twarde. Również szybciej rosną. Stosuje ją przeważnie jako bazę pod lakier i spisuje się bardzo dobrze. Jak najbardziej polecam.
6. Suchy szampon Batiste XXL volume
Był to mój pierwszy suchy szampon w życiu, postanowiłam go wypróbować tym bardziej że jest dostępny w drogerii Hebe. Akurat będąc tam, była promocja na te szampony i kosztowały 10 zł. Były wykupione inne wersje wiec wzięłam tą i powiem że jestem pod ogromnym wrażeniem. Ratował mnie nie raz i faktycznie powodował że było ich więcej, zwiększała się ich objętość. Myślę ze kupie ponownie ten produkt, watro go mieć i w trudnych sytuacjach ratować włosy:)
7. Płatki nasączone zmywaczem do paznokci, kupione w biedronce
Kupiłam je w celu wypróbowania i ciekawości. Waciki faktycznie bardzo dobrze zmywały lakier, jednak do zmycia ciemnych kolorów potrzebowałam 4 płatki przez co stosunkowo szybko się skończyły. Jednak jest produktem alternatywnym dla zwykłego zmywacza i świetnie spisze się w podróży. Ponadto ma przyjemny zapach ( w tym przypadku truskawki) co nie przeszkadza innym osobom w otoczeniu. Gdy będę wybierać się w podróż na pewno je zakupie!
Na dziś to wszystko, jak widzicie nie ma tego dużo ale to pierwszy taki projekt wiec miejcie to na uwadze. W przyszłości pewnie produktów będzie więcej:)
Mam nadzieje, że spodobał się Wam ten projekt.
Tymczasem do następnego!
Pozdrawiam,
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz